Jako Organizacja Zakładowa chcemy wyrazić swoje zaniepokojenie brakiem konstruktywnych działań ze strony pracodawcy mających na celu poprawę warunków pracy, dobrej atmosfery wśród załogi oraz zatrzymania odpływu doświadczonej kadry pracowniczej niezbędnej do wykonania planu, zarówno pod kątem ilościowym jak i co najważniejsze jakościowym.
Pomimo wielomiesięcznych rozmów toczących się od czasu pikiety, wielu konkretnych pomysłów i projektów, opracowanych przez Związek Zawodowy, nie zostały wdrożone. Wszystkie działania zarządu firmy odbierane są jako pozorowane lub oceniane przez pracowników jako błędne.
Zmieniające się realia rynku pracy za którymi kierownictwo firmy nie nadąża bądź nie chce nadążać, powodują znaczne braki kadrowe, które bezpośrednio wpływają na spadek wydajności, która powoduje obniżkę wynagrodzenia i wzrost niezadowolenia załogi. Od początku tego roku mamy do czynienia ze zwiększoną ilością odpływu doświadczonej kadry pracowniczej z naszej fabryki co w zdecydowanym stopniu ma wpływ na bardzo wysoką ilość nadgodzin na poszczególnych wydziałach. Zapewnienia pracodawcy, że stan osobowy jest zgodny z budżetem nijak ma się do zapewnienia wykonania planu. Sytuacja z którą mamy do czynienia, była wskazywana od kilku lat przez Związek Zawodowy, jako realne zagrożenie. Jednak krótkowzroczna polityka zarządu bagatelizowała niebezpieczeństwo.
Zasłanianie się brakiem decyzyjności i akceptacji poszczególnych pomysłów przez zarząd w Brukseli, stawia pod znakiem zapytania sensowność rozmów na poziomie naszej fabryki i być może konieczność przeniesienia ich na forum europejskie.
Dodatkowo warto nadmienić, że w tym okresie Związek kilkukrotnie wykazywał się troską o przyszłość naszej fabryki, przyłączając się chociażby do wniosku odraczającego wprowadzenie nowych przepisów dotyczących transportu ręcznego, angażując w to nie tylko naszą organizację ale i Zarząd Regionu Wielkopolska „Solidarność” jak i Krajowy Sekretariat Przemysłu Chemicznego NSZZ „Solidarność”, choć o pomyśle zmiany przepisów informowaliśmy pracodawcę dużo wcześniej. Podjęte zostały również próby eliminacji nadmiernych zwolnień chorobowych, będących jak wiadomo bolączką naszej firmy.
Dlatego teraz, żądamy natychmiastowego podjęcia działań zmierzających do poprawy sytuacji w naszej fabryce w tym rewizji naszej tabeli płac, dostosowując ją do realiów rynku pracy w regionie poznańskim oraz wprowadzenia dodatku motywacyjnego.
Brak działań ze strony zarządu lub jak dotychczas stosowanie działań pozorowanych naszym zdaniem spowoduje jeszcze większe niezadowolenie pracowników.
Należy tu zwrócić uwagę na (zdaniem pracowników) negatywne działania kierownictwa dotyczące informacji, która ukazała się w biuletynie „Z pierwszej ręki” nr 93, o formie jaką pracodawca chce docenić pracowników. Pracownicy sceptycznie podeszli do przedstawionych kryteriów przyznania jednorazowej nagrody specjalnej. Największe wątpliwości wśród pracowników budzi ocena mistrza, ponieważ ich zdaniem nie będzie ona obiektywna. Negatywne skutki takiego działania były widoczne po kilku dniach od ukazania się biuletynu z informacją o nagrodach. Brak konsultacji ze stroną społeczną rzuca cień na deklarowaną przez stronę pracodawcy chęć dialogu.
W związku z powyższym jako Organizacja Zakładowa wnosimy o jak najszybsze rozpoczęcie rozmów pomiędzy przedstawicielami stron, które w krótkim czasie poprawią sytuację w naszym zakładzie pracy, a co za tym idzie doprowadzą do obopólnych korzyści.